Przez lata zajmowałam się visual merchandisingiem gdzie składanie ubrań jest jedną z niezbędnych czynności. Składanie i dobieranie kolorów nabyte w pracy często miało odzwierciedlenie w życiu domowym, co doskonale było widoczne w moich szafach. T-shirty, swetry, nawet ręczniki czy ściereczki zupełnie nieświadomie układałam w tonacjach kolorystycznych :)
Dzisiaj pokażę co z ubrań można wyczarować...
Kreatywne! Świetne! :)
OdpowiedzUsuńRewelka :)
OdpowiedzUsuńświetne, niesamowite i inspirujące!
UsuńNiesamowite...Nawet nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje...ależ mnie zaciekawiłaś :-)
OdpowiedzUsuń:) staram się :)
UsuńCudne! Może też się kiedyś tak nauczę ;)
OdpowiedzUsuńczego to kreatywne głowy nie wymyślą:)
OdpowiedzUsuńNo proszę ciekawe rzeczy :-)Bardzo z pomysłem
OdpowiedzUsuńIzo, genialne są te zdjęcia! W życiu by mi do głowy nie przyszło, że jest możliwe tak poskładać ubranie.
OdpowiedzUsuń:)
dominika
Szycie liter i obiektów z materiałów – to by mi przyszło do głowy, ale układanie twarzy z ubrań to dla mnie zaskoczenie.
OdpowiedzUsuńjak miło kogoś zaskoczyć :)
Usuńw szoku jestem naprawdę niezłe!!!!
OdpowiedzUsuńoglądam dalej.... hahaha
:)
Usuńi przyznam szczerze, że chyba garnitur/marynarka najbardziej mnie zaskoczył :), te usta ;))
OdpowiedzUsuńIza, przecudowny post!! Widziałam już wczoraj, a dzisiaj byłam w muzeum sztuki pierwotnej i na widok każdej maski myślałam o tych składanych z ubrań. Taki prosty, a jaki efektowny pomysł!!
OdpowiedzUsuńInspirujesz!!
dzięki, dzięki!!!!
UsuńPrawdziwe cuda! Ja nigdy nie pracowałam w branży związanej z ubraniami, ale w szafie też układam je kolorystycznie ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Bardzo żałuję, że nie udało się spotkać!
Buziaki z zimnego Kraju Basków :)
Ja też żałuję Aniu! Bardzo!!!!!
UsuńCałuski!
o jej :D ale czad! <3 super to wygląda wszystko :)
OdpowiedzUsuńWygląda to niesamowicie, podobają mi się te "ubraniowe twarze" :-)
OdpowiedzUsuńniesamowite - wystarczy troche wyobrazni :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że z ubrań można stworzyć coś takiego! :)
OdpowiedzUsuńGenialne!! sztuka jest wszędzie ...nawet przy wydawałoby się prozaicznej czynności jak składanie ubrań ...SUPER!!!
OdpowiedzUsuńIza, Twoje posty są genialne!!! W życiu bym nie przypuszczała, że składanie ubrań może stać się sztuką!
OdpowiedzUsuń:))))))))
OdpowiedzUsuńdawno tutaj nie byłam, biegnę nadrobić zaległości:))
OdpowiedzUsuńAle robią miny :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne!!!
OdpowiedzUsuńWidziałam już różne maski, ale takie pierwszy raz !!!
OdpowiedzUsuńNiesamowicie się układa to ubranie ...
Ale super!:)
OdpowiedzUsuń