Zazdroszcząc beztroski układam w głowie nasz sierpniowy wspólny wypad. Na pewno Mazury, od których od lat jestem uzależniona. Dzisiaj zdjęcia wspomnień - wycieczka Ełcką Kolejką Wąskotorową...
wtorek, 2 lipca 2013
kolejka wąskotorowa
Mercia wywieziona na prawdziwe sielskie wakacje na wsi. Dzisiaj rozentuzjazmowana opowiadała przez telefon jak odkryła z kuzynami "krowiarnię" (dawny PGR).
Zazdroszcząc beztroski układam w głowie nasz sierpniowy wspólny wypad. Na pewno Mazury, od których od lat jestem uzależniona. Dzisiaj zdjęcia wspomnień - wycieczka Ełcką Kolejką Wąskotorową...
Zazdroszcząc beztroski układam w głowie nasz sierpniowy wspólny wypad. Na pewno Mazury, od których od lat jestem uzależniona. Dzisiaj zdjęcia wspomnień - wycieczka Ełcką Kolejką Wąskotorową...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja to zawsze się cieszę, że dane mi było spędzać wakacje na wsi i odkrywać te wszystkie cudowne miejsca <3 Tyle pięknych wspomnień teraz dzięki temu mam!
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia! Widać, że Mercia dobrze się bawiła :) Śliczna jest! :)
OdpowiedzUsuńjeszcze taka mała była, bezzębna! :)
UsuńCudna!
Usuńach jak ja kochalam swoje wakacje na wsi <3
OdpowiedzUsuńJaka słodka mała Mercia!!! Ojejku pamietam ja taka doskonale <3 A ta ,,krowiarnia" to prawdziwe odkrycie!!!
OdpowiedzUsuńBuuuuziaki dla Was <3
Zazdroszczę Wam tych wiejskich wakacji Marysi!
OdpowiedzUsuńEłckie tez dobre :)
Co to byly za waka je;))takie beztroskie i dadosne;)
OdpowiedzUsuńWakacje na Mazurach... Cudowna perspektywa!
OdpowiedzUsuńjakie fajniutkie zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńa ten brak ostrości, jeszcze bardziej potkreślił ich czas i moc wspomnień :)
:) Zdjęcia robione aparatem analogowym i wywoływane w zasadzie amatorsko :)
UsuńNa wsi bywałam( moja O. nie): Mazury poznałam na obozie rowerowym- najfajniejszym! Trzeba tam wrócić...
OdpowiedzUsuńPięknych wakacji zatem:)
dzięki, my wracamy tam co roku :)
UsuńAle mi się na wspomnienia zebrało jak Wasze fotki ujrzałam;-) My mamy swoją podkarpacką kolej wąskotorową - przejażdżka nią to był prawdziwy wypad - jazda strasznie długo i wooooolno....i dojeżdzało się do Dynowa - a tam przy stacji miejscówa na grila, piknik itp...cudowne czasy - ciekawe czy moja córka bedzie mogła to kiedys nadrobic, zobaczyc, odwiedzic:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtutaj też w programie ognisko. Miło bardzo.
Usuńkocham Mazury! :)))))))) świetna fotka!
OdpowiedzUsuńja się tam wychowałam...każde wakacje jako dziecko u dziadków... i teraz jeżdżę, ale raz w roku:)
Nie potrafię sobie wyobrazić innego dzieciństwa, niż to moje wiejskie - dla dzieci to prawdziwy raj :D
OdpowiedzUsuńWszyscy już myślami jesteśmy na wakacjach :)
OdpowiedzUsuńjej ależ zazdroszczę takiej dziecinnej beztroski i fascynacji absolutnie wszystkim hehe na pewno rewelacyjnie się bawi !
OdpowiedzUsuńbuziaki !
Super zdjęcia <3 To dopiero musiała być przygoda!! Ja strasznie żałuję, że jako dziecko nigdy na wsi nie byłam :-(
OdpowiedzUsuńWakacje na wsi...uwielbiałam jako dziecko!!! i dzisiaj na myśl o takich wypadach robi mi się tak przyjemnie na duszy...To były piękne czasy...Fajnie że Twoja córcia, może spedzić własnie tak wakacje...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEch wakacje na wsi...najfajniej spędzony w dzieciństwie czas :))
OdpowiedzUsuńJa nie wiem czemu zdjecia na torach zawsze sa takie ciekawe... :D
OdpowiedzUsuńWiec Mercia odkryla krowiarnie? :D
tak, tak :)
Usuńo nie, a ja nie mam żadnych zdjęc z torami !!!!!!!!!! no tak, pociągiem może jechałam 2 razy w życiu :( to takie fajne, ale u mnie wszyscy wolą samochód :( i gdzie tu sprawiedliwość ? :D:D:D pozdrawiam jak zawsze cieplutko
OdpowiedzUsuń