Dzisiejszy poranny post dedykuję wszystkim miłośnikom, smakoszom i fanatykom małej czarnej, małej białej i dużej białej...
Poniżej prace japońskiego artysty Kazuki Yamamoto, który oprócz misternych rysunków na spienionym mleku swoją sztukę przeniósł na wyżyny tworząc niezwykłe piankowe rzeźby.
A teraz lecę zrobić sobie pyszne cappuccino.
Genialne <3
OdpowiedzUsuńłał!niesamowicie to wygląda!:))
OdpowiedzUsuńuwielbiam kawę;))
pozdrawiam
Aż szkoda pić....małe dzieła sztuki :)
OdpowiedzUsuńooooo mniami :-)
OdpowiedzUsuńa zrobisz mi takie???? hahahhaha
ten kotek wyskakujący z filiżanki jest cudny :-)
Właśnie piję kawkę i oglądam te cudaśne zdjęcia, już widziałam wcześniej kilka z nich i zawsze się zachwycam ;) Bez dużej białej mój dzień nie jest pełnowartościowy hehe
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana, miłego dnia!
tak samo jest ze mną.
UsuńCałuski ANiu!
Rewelacja!!!Ja nie pijam kawki ale zawsze chętnie podziwiam piankowe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńjak można nie pić kawy :)?
UsuńAle cuda!!!! Te koty mnie rozczuliły :)
OdpowiedzUsuń<3 Jestem fanką espresso :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Ja to generalnie kawy nie piję, nie nauczyłam się ;) Jedynie właśnie cappuccino i to tylko waniliowe mi wchodzi :D
OdpowiedzUsuńja jestem uzależniona od pysznej i pachnącej :)
Usuńtakie obrazki wzmagają apetyt i kto powiedział, że baryści to nie artyści ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńa jednak ;)
wow! ale super!:))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńniesamowicie to wygląda <3 ja co prawda koneserem kawy nie jestem , pijam sporadycznie , z dużą ilością mleka najchętniej hehe ale to co widzę robi wrażenie !
OdpowiedzUsuńbuziaki !
ALEŻ LUDZIE MAJĄ FANTAZJĘ...SUPER!!!
OdpowiedzUsuńcappuccino najlepsze <3
OdpowiedzUsuńJak ja tęsknię za taką kawą... Póki co jadę na zbożowej i czekam na dzień, w którym napiję się tej Prawdziwej, aromatycznej, pachnącej :)))
OdpowiedzUsuńTe rysunki tak fantastycznie wyglądają, że aż żal pić kawę ;))
OdpowiedzUsuńCuda... Aż żal, że to tak delikatna i ulotna sztuka!!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata! Patrząc na te arcydzieła żałuję, że nie piję kawy.
OdpowiedzUsuńKot z nadąsaną miną jest genialny!
OdpowiedzUsuńWidziałam niektóre z tych zdjęć juz wcześniej, ale nie miałam pojęcia, że to dzieło japońskiego artysty. Stwierdziłam, że to napewno bardzo uzdolniony barista, a to proszę - prawdziwe arcydzieła :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!!
Cudne! `uwielbiam kawę i jestem od nie uzależniona. Chętnie wypiłabym taką fliżankę kawy ;)
OdpowiedzUsuńno tak, ja kawy nie piję bo jeszcze za młoda. ale bardzo lubię zapach kawy, kiedy rano już rodzinka sobie szykuje kawusię. Ale czasem dostaję taką piankę ze schłodzonej kawy, mniam pychota. szkoda, ze u mnie nikt nie robi takich obrazków z pianki. :D:D:D pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń