Coraz wyraźniej widać nadchodzącą kolekcję wielkiego Martina Margieli. W centrach handlowych, w sklepach H&M minimalistyczne witryny informują, że już niebawem będziemy mogli zobaczyć
i kupić ubrania jednego z największych współczesnych projektantów.
i kupić ubrania jednego z największych współczesnych projektantów.
Dzisiaj chciałabym pokazać nie ubrania, ale wnętrza, w których można je podziwiać i kupować. Każdy sklep jest jak galeria, każdy jest inny (w przeciwieństwie do sklepów sieciowych), w każdym panuje niepowtarzalna, wyjątkowa atmosfera. Ale jest też wspólny mianownik - sklepy są utrzymane w odcieniach bieli, ubrania eksponowane w pojedynczych egzemplarzach na meblach, które pierwotnie nie były meblami...
Pamiętam moją pierwszą wizytę w mediolańskim sklepie Margieli do którego zaprowadziły mnie
z głównej ulicy charakterystyczne, białe ślady butów. Meble w sklepie wykonane z białych książek, białe wieszaki, nienarzucający się, oryginalnie wyglądający personel ubrany w białe fartuchy. W innych sklepach możemy odnaleźć szafki z pudełek, stoły z kieliszków i inne dowody na to, że codziennym przedmiotom można nadać nowe życie.
z głównej ulicy charakterystyczne, białe ślady butów. Meble w sklepie wykonane z białych książek, białe wieszaki, nienarzucający się, oryginalnie wyglądający personel ubrany w białe fartuchy. W innych sklepach możemy odnaleźć szafki z pudełek, stoły z kieliszków i inne dowody na to, że codziennym przedmiotom można nadać nowe życie.
Drogowskaz w Tokio
Sklep w Mediolanie
Niezwykłe półki
Sklep w Nowym Jorku
Jak podobają się Wam tego typu sklepy?
pictures via maison martin margiela/kolekcja prywatna
są świetne, aż się poczułam jak na wycieczce:) tak światowo:D
OdpowiedzUsuńsą niesamowite. Kompletnie inne od wszystkich innych sklepów :)
Usuńwnętrza są niesamowite, mają bardzo fajny klimat:) ja żałuję, że w Polsce takich klimatycznych sklepów ciągle jak na lekarstwo...
OdpowiedzUsuńEkstrawaganckie, jak z galerii sztuki wspolczesnej...
OdpowiedzUsuńTylko jedno nie za bardzo mi sie widzi - te polki z ksiazek. No szkoda mi tych ksiazek i juz... :)
Nie za bardzo miałam jak je dotykać, ale obawiam się, że były zrobione na potrzebę sklepu. Ale nie jestem pewna, mogła to być mała mistyfikacja. :)
UsuńSą oryginalne !:)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog .
Dziękuje za odwiedziny.
Zapraszam częściej, pozdrawiam :*
Fajnie jak sklep przestaje być sklepem, a staje się dziełem sztuki :)
OdpowiedzUsuńto prawda
UsuńFajne, oryginalne... :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite wnętrza. Bardzo inny klimat niż zwykle w sklepach.
OdpowiedzUsuńŁadniejsze wnętrze niż towar :)
wiele ciuchów Margieli jest naprawdę pięknych, prostych i takich po prostu.
Usuńwłasnie do takiego sklepu warto isc po prostu poogladac sztuke - wnetrze w którym sie odpoczywa - on jest niezwykły musi miec w sobie duzo spokoju :)
OdpowiedzUsuńhm.. Może tak być.
UsuńKolega z którym studiowałam został kiedyś zaproszony na rozmowę o pracę do Margieli, pamiętam jego opowieści o tym jak niezwykła była to rozmowa.
bardzo oryginalne, ale chyba nie czułabym się komfortowo w takim sklepie- galerii
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od osoby. Ja w galeriach czuję się dobrze ;)
UsuńPo prostu świetne. Tam się po prostu chce być.
OdpowiedzUsuńz Martin Margielą i jego kolekcja jest mnóstwo przeciwników jak i zwolenników oczywiście nie obyło się bez strajków. Sklep robi wrażenie, zupełnie coś innego... sama nie wiem jakbym się czuła. Trzeba po prostu iść i zobaczyć,może pozory mylą ;) Nie długo otwarcie kolekcji w Londynie !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Protestującymi targają tylko w sposób bardziej radykalny te same uczucia, o których pisałam w poprzednim poście o tym artyście.
Usuńpozwolili ci tak po prostu robic fotki po calym sklepie?
OdpowiedzUsuńZawsze jak robię zdjęcia gdzieś w sklepie jestem mocno skrępowana i robię je telefonem. Tutaj większość zapożyczonych od MMM.
UsuńBardzo fajnie, podoba mi się, że wszystko jest z innej bajki a poprzez biel gra wspaniale.
OdpowiedzUsuńGray Cat
Genialne wnętrze, bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńCudowne wnetrza. I fartuchy personelu - ekstra!
OdpowiedzUsuńfakt!
Usuń(kiedys mialam byc lekarzem ;-) takze do fartuchow strasznie mnie ciagnie!)
UsuńBardzo mi sie podoba! Bede musiala odwiedzic sklep w nowym jorku!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
www.chic-lux.com
daj znać o swoich wrażeniach
UsuńMam mieszane uczucia, a zważywszy na fakt, że jestem krakowianinem (zmuszonym do dorastania w atmosferze czającej się za każdym rogiem wielkiej sztuki :) niestety jednoznacznie i niestety pejoratywnie, wnętrza sklepów Pana MMM kojarzą mi się z "artystycznym krakówkiem" lat 90. Choc nie wszyscy mają prawo pamiętac wszechobecne artystyczne kluby, kawiarnie i galerie, urządzone rozpadającymi się meblami ze śmietnika, pozostałymi po eksmisji lumpów, koniecznie brudne i zalatujące moczem - great art design :) Niestety styl ten nie przetrwał próby czasu i zderzenia z ofertą dla turystów, więc tylko niektóre zdeterminowane artystycznie funkcjonują do dzisiaj, pomalowano wprawdzie ściany, posprzątano i już nie śmierdzi, ale siedzą w nich nadal ci sami młodzi artyści, tylko są już po 40ce (ciekawe czy MMM bedąc w krk, wpadnie w takie artystyczne miejsce na kawę czy pozostanie w sheratonie) Nie mogę się niestety wypowiedziec na temat jakości projektowanych przez Pana MMM ciuchów ale sądząc po interesujących projektach Pan MMM powinien na projektowaniu ciuchów poprzestac. A jeśli nie ma kasy na architekta, czynsz (w godziwym bez odpadającego tynku budynku), czy meble, najsłuszniejszym wyborem jest sprzedanie "artystycznego ducha" komuś kto kasę posiada :) Czekam więc z niecierpliwością na efekty tego mariażu wielkiej sztuki z wielką kasą :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem krakowianinem i także w wieku który doskonale pozwala pamiętac artystyczne krakowskie kluby lat 90' i mam podobne zdanie :)
UsuńPańska cięta i trafna ocena bardzo mnie rozbawiła, proszę jednak pamiętac że zarówno projekty Martina Margieli jak i blogi tego typu (nie mowiąc o H&M) są skierowane głównie do ludzi młodych, nie widzę wiec powodu aby młodym ludziom zaburzac to co Martin Margiela (a teraz równiez H&M) kreuje na wielką sztukę :)
Pozdrawiam
Rafał
super zdjęcia, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO jaa, ale ślicznie i bajkowo, jak u alicji w krainie czarów...
OdpowiedzUsuńxx
czemu u nas nie ma takich cudnych sklepów, tylko wszystko takie jakieś odpinkolone :) i laski ekspedientki takie wysnobowane, jakby praca w zarze lub H&M byla szczytem ich marzeń i luksusu
OdpowiedzUsuńŚwietne sklepy, widziałam już w necie cudne czółenka na szklanej podeszwie, w beżowym i czarnym kolorze, jeszcze nie wiem jaki kolor ale muszę je miec :)
OdpowiedzUsuńMyślicie że będzie kolejka w H&M?
może być :)
UsuńSklepy są świetne!!! Każdy jest inny,niepowtarzalny, wyjątkowy. Oglądając te zdjęcia sklepy sprawiają wrażenie wielkiej szafy, w której chce się poszperać, poszukać wyjątkowych rzeczy, które są "pochowane" w zakamarkach szuflad i półek.
OdpowiedzUsuńSama jestem wielką fanką projektów tego twórcy! :) Faktyczne sklepy jak i przedmioty do nabycia wyglądają nowocześnie, utrzymane są w kolorze bieli i mają niesamowity urok! <3 Pięknie i tyle!
OdpowiedzUsuńteż tak uważam :)
Usuńraczej nie jestem fanką H&M + projektant, ale ta kolekcja mnie zachwyciła. oglądałam pokaz i jestem pod wielkim wrażeniem. strasznie żałuje, że w moim lokalnym H&Mie nie będzie nic z tej kolekcji. mam obsesję na punkcie butów i torebek. są cudowne! a zdjęcia, które widze w internecie, takie jak w twoim poście są dla mnie jak magia <3
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
Proste, eko i w bieli - jest jednym z tych, którzy tworzą coś co naśladuje wielu.
OdpowiedzUsuńI like this post so much: these pictures are wonderful!
OdpowiedzUsuńWhat about following each other? Cosa mi metto???
InLoveWithFashion giveaway!!
Fajne klimaty, chyba też sobie pomaluje stare graty na biało...
OdpowiedzUsuńtylko pytanie czy to praktyczne, myślicie że w tych sklepach myją te meble? czy malują na biało co tydzień? :)
Każdy z odwiedzonych przeze mnie sklepów wyglądał czysto i nowocześnie.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem takie sklepy to rewelacja! To wspaniałe, że to wszystko jest stworzone dzięki ludzkim dłoniom, talentowi i pasji...
OdpowiedzUsuńJa z kolei, pozdrawiam z wietrznego Białegostoku!
:)
UsuńRewelacyjne te wnętrza!!!
OdpowiedzUsuńtroszkę jak w teatrze, bardzo klimatycznie pozytywnie
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz.Dużo osób właśnie narzeka, że kadzidełka duszą, ale ja jakoś tego nigdy nie odczułam:) Może dlatego, że zawsze otwieram szerzej okno:)
OdpowiedzUsuńAle jasne wnętrza, trochę dziwnie, inaczej niż w większości tego typu miejsc:)
OdpowiedzUsuńNiesamowite, ale trochę tak laboratoryjnie, szczególnie personel :) Nie wiem czy bym się czuła komfortowo w takim wnętrzu, ale chyba ciekawość wzięłaby górę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu i miłe komentarze. Pozdrawiam!
Hello !! I am your follower /
OdpowiedzUsuńAppreciate if U can FOLLOW me back Please ?:)
Very pretty and classy, love the look :)
I follow you BEFORE! Wanna be your friend!
Follow me back on facebook ,instagram, twitter,and GFC and add me as a friend in GFC
thx:)
Marcchanelette.blogspot.com
MarcBelle Chanelene
Thank you for your comment on my blog dear!! I’m following you back!
OdpowiedzUsuńIf you want we can follow also on bloglovin, fashiolista, google+, twitter and facebook?
Come back soon to visit my: fashion blog!
InLoveWithFashion giveaway!!
great post, pics are amazing! :)
OdpowiedzUsuńkisses
http://blogcashmeremafia.blogspot.com
Niesamowite!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńBARDZO CHĘTNIE PODEJMĘ WSPÓŁPRACĘ! A CZYM SIĘ ZAJMUJESZ? :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! :* i zapraszam cały czas!
Fajnie wyglądają, ale ja od jakiegośczasu mam awersje do białych pomieszczeń :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo fajneeee;):)
OdpowiedzUsuńpozdarwiam:):)
vixen1990.blogspot.com
masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńzaraz tam wchodzę :)
UsuńA, i my mamy, bo jesteśmy dwie :)
dziękuje za tak miły komentarz. wiesz co, nie studiuje. nie wiem co, nie mam pomysłu na siebie. marzy mi się wyjazd za granice, ale to chyba póki co nierealne.
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
to musimy pogadać!
UsuńGenialne zdjęcia! :) Podoba mi się sposób w jaki postrzegasz wnętrza tych pomieszczeń. Ten cały biały sklep jest niesamowity, bardzo estetyczny, można by nawet rzec, że sterylny ;).
OdpowiedzUsuńxoxo :*
Please, visit my blog! :)
odwiedzę, zaraz, zaraz :)
UsuńCzytałam ale myślałam, że jeszcze fotografią ;) może się wybiorę do Karkowa bądź spotkałybyśmy się w połowie drogi, hihi :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie wnętrza, toż to sztuka jest !
OdpowiedzUsuńświetny post :)
pozdrawiam ;)
jutro jedziemy do H&M zapolować na upatrzone produkty :)
Usuń