niedziela, 28 kwietnia 2013

ponczo w roli głównej

Ponczo - swoje pochodzenie zawdzięcza Indianom i jest rodzajem wierzchniego okrycia wykonanego z prostokątnego kawałka tkaniny z otworem na ... głowę. Chyba nigdy nie wychodzi z mody. Jest ciepłe, praktyczne i dodaje stylizacjom lekko etniczny, ale i artystyczny sznyt. Idealnie wygląda noszone z wąskim dołem np spodnie rurki, gołe nogi wystające z szortów czy krótkiej sukienki.

W naszej szafie pojawiło się nowe i niezwykle miłe w dotyku ponczo Cottonetti, wyprodukowane w Japonii. Znałam go tylko ze zdjęć. Urzekło mnie połączenie jasnego popielu z kremem i to, że można je nosić przekładając na obie strony. Na co dzień dotykam setki próbek tkanin, ale tak delikatnej i miękkiej bawełny dawno nie miałam w rękach. Japończycy potrafią czynić cuda :)
Poniżej ponczo, które już niedługo zobaczycie na Merci.




A teraz kilka inspiracji: na pierwszym zdjęciu przepiękne ponczo Alexandra Wanga.




37 komentarzy:

  1. ooooo! ponczo gwiazdkowe wygląda bosko :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mercia zachwycona, dodatkowo pudełko z rysunkami i napisikami podbiło serce.
    Ach te 8-latki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczne! Jestem ciekawa zdjec ubranych :D
    Bo ja sie tak juz bardzo, bardzo dlugo przymierzam do kupna - dla siebie i Sary... i wiesz co, jakos sie przemoc nie moge, bo mi sie wydaje, ze takie niepraktyczne... rozwiej moje watpliwosci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. poncza uwielbiam, sama noszę w zimniejsze dni wełniane z domieszkami alpak, a moim córom kupuję rozmaite, z frędzlami lub bez, mam do nich jakąś słabość :)

    OdpowiedzUsuń
  5. OMG Iza Twoje nowe ponczo jest cudowne <3 ! nie dość że moje ukochane szarości to jeszcze motyw gwiazd <3 no i mogę sobie tylko spróbować wyobrazić jakie jest w dotyku <3 piękne inspiracje ! to białe z golfem też świetne !

    buziaki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najśmieszniejsze, że Mercia mówi na niego "palto" :)
      To jej pierwsze ponczo w życiu :)

      Usuń
  6. Jeśli nie jest za długie to praktyczne, a to jest takie miękki jak kocyk, szkoda, że nie mam maluszka, którego mogłabym owinąć :)
    Jeśli nie jest za duże i za długie można go łatwo zwinąć, nosić ze sobą na wypadek chłodu. Wiadomo, że nie jest to ubranie do piaskownicy czy na rower, ale na wszystkie wyjścia super. Na weekend majowy jedziemy na wieś i myślałam, że podczas ogniska też się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie ponczo zachwyca na innych kobietach i choc sama dostalam w prezencie piekne...kilka lat temu...wisi nie używane....:( szkoda bo wzdycham do innych a sama nie widzę go na sobie;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam jedno ponczo w swojej szafie (troszkę podobne do tego na drugim zdjęciu wśród inspiracji) i noszę je właśnie do rurek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne! Idealne do białych spodni :) ja w swojej szafie posiadam jedno welniane ponczo i wielbie je miłością szczera :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Swietne ponczo ;-) obie wersje sa super... buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo mi się podoba ponczo, ale jakoś sama się na niego nie odważyłam, ale jeszcze wszystko przede mną ;) to Merci jest cudowne, nie mogę się już doczekać jak nam je zaprezentujesz na właścicielce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pończo zawsze spoko ;D
    zapraszam ;d

    OdpowiedzUsuń
  13. Ponczo piękne! bardzo przydatne , chociaż od kiedy kupiłam sweterko-ponczo DKNY , przód rozcinany, z mozliwością ,,otulenia się,, to ta forma bardziej mi odpowiada...( tzn szczuplej wyglądam ;) ) ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  14. To dla córy świetnie, dla większej dziewczynki, takiej jaki ja idealne byłoby to ostatnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo też bym takie chciała! Jest wspaniałe! :)) Cieszę się, że lubisz czytać o czym piszę. Przyznam bez ukrycia, że ja również lubię pisać :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Strasznie mi się podoba te ponczo!
    Chciałabym je widzieć w mojej szafie, jest cudowne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne ponczo, dziewczęce dzięki gwiazdkom ale stonowane kolory dodają mu elegancji - bomba! Nie mogę się doczekać na zdjęcia Merci w nim :-) No i ta dwustronność to super sprawa!

    Ja zawsze podziwiam ponczo ale na innych, sama nie trafiłam na żadne "idealne" - czytając Twój opis zdałam sobie sprawę z tego, że na dobrą sprawę mając kwadratowy kawałek materiału mogłabym wyciąć otwór na głowę i tylko może obrzucić szwem brzegi... chyba czas wybrać się na poszukiwania materiału :D

    Buziaki Izo kochana! Miłego poniedziałku :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znając Ciebie Martuś to możemy się spodziewać już niedługo DYI z ponczo w roli głównej :)

      Usuń
  18. Świetne! Spodobałoby się mojej siostrzenicy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. kocham ponczo i mam ich kilka w mojej szafie i szafie mojej córci. Ale to jest boskie przez duże B. Słyszałam, że Japończycy robią cuda z tkaninami i wzornictwem i to potwierdza te opinię :) rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  20. ooo piękne i sa pompony <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Ponczo boskie!!! moją M. bym w nim widziała.. ona uwielbia takie gwiazdy i już słyszę jak mówi..mamo te gwiazy,bo ja jestem gwiazda :) hehe

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne jest! Znowu ci Japończycy :D
    Ja uwielbiałam nosić ponczo będąc w ciąży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt, nawet miałam o tym napisać, że świetny pomysł dla kobiet w ciąży. Otula, nie gniotąc :)

      Usuń
  23. ja mam swoje zielone :)
    uwielbiam poncza :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego bloga :)))))
    Wnosi wszystko to co kocham :))))
    Pozdrawiam cieplutko :))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie miałam prawdziwego poncza choć bardzo mnie kusi aby sobie takowe kupić. Nie jestem w 100 % pewna czy bym nosiła.
    Twoje wygląda naprawdę ciekawie :)

    x

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale piękne ponczo! <3 kurcze ja marzę o jakimś odjechanym :)
    Ale jakoś nigdzie nie napotkałam godnego mojej osoby :D haha ;)
    Muszę się bardziej postarać w poszukiwaniach :)
    buziaki i udanego majowego weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo mi sie podobaja takie poncza, a to ostatnie niebieskie jest przesliczne. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pierwsze ponczo mogłabym porwać do swojej szafy, szkoda, że dziecięce!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. piękne jest to ponczo!!!! ja pożyczam zawsze ponczo od Mimy - ona ma takie fajne z futrzanymi frędzelkami.muszę namówić mamę, że i ja już mogę mieć swoje ponczo ;):D:D:D:D mamie też się podoba, może zdążymy zamówić przed moim wyjazdem na kolonie.

    OdpowiedzUsuń