Bluzki, sukienki, płaszcze w papierowej wersji, włożone do czarnej teczki przez lata leżały trochę zapomniane. Teraz na nowo mogą ujrzeć światło dzienne. Do wielu z tych prac mam spory dystans. Od czasu kiedy je projektowałam minęło sporo czasu, jestem już w innym miejscu, ale wspomnienia i sentyment pozostały.
Dzisiejszego posta dedykuję wspaniałej, charyzmatycznej i wrażliwej MODENFER, z którą wczoraj spędziłam wspaniałe chwile w Paryżu (ale o tym już niedługo).
Pierwsze dwa zdjęcia są moimi ulubionymi. Pochodzą z przepięknej inspirowanej holendeskim malarstwem sesji wykonanej dla Twojego Stylu.
Na koniec chciałabym raz jeszcze podziękować Oli z Apetycznego Wnętrza za możliwość uczestniczenia we wspaniałym projekcie. Tych, którzy nie widzieli wszystkich interesujących postów zapraszam do kliknięcia TU
łaał :) Zdjęcia z mega klimatem! <3
OdpowiedzUsuńTrzecie mi się niesamowicie podoba!! :)
Pozdrawiam serdecznie :*
Cieszę się, że się podobają! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Najbardziej podoba mi się drugie - bardzo specyficzna modelka... Proszę, weź mnie kiedyś do siebie i zrób mi sesję :(( Buziaki!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie, tylko, że ja robię ubrania, a nie fotki, ale przepiękne zdjęcia robi moja przyjaciółka Aga Rzymek i myślę, że możemy razem coś wymyślić.
UsuńZ Twoją twarzą! Ach!
Kochana Izo, Twoje prace są jak zwykle przepiękne. Patrzę na nie z zachwytem, a drugie zdjęcie jest magiczne, bo oprócz pięknego kołnierza ma taki specjalny, niesamowity klimat...
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za dedykację i przede wszystkim za wspaniałe spotkanie. Wciąż siedzę i się uśmiecham sama do siebie :-)))
Ja też! Wróżba się spełni!!! :)
UsuńIzo, zachwycasz. Dobrze mieć takie pamiątki, widać przez ich pryzmat jak się rozwijamy, zmieniamy... :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to na czym skupiasz się teraz daje Ci co najmniej taką samą satysfakcję i masz z tego frajdę!
Uściski przesyłam!
dominika
Dziękuję Dominiko za tak miłe słowa.
UsuńRozwijam się każdego dnia (mam taką nadzieję :) )
I kocham to co robię.
Pasja w życiu jest najważniejsza, cały czas chcę to zaszczepiać u Merci :)
A wiesz Izo, te ostatnie zdjęcia pamiętam, chociaz ta sesja inspirowana malarstwem i ta oliwkowa koszula z broszą i kołnierzem - prześliczna! :)))
OdpowiedzUsuń:) Tak czułam, że będziesz je pamiętać :)
UsuńZnalazłam dzisiaj jeszcze jedno, na którym jest Wiorika :)
Pamiętam - swego czasu to była jedyna nasza gazeta, która na wysokich obcasach szybowała wokół mody, życia - ciekawe felietony, wywiady. Lubiłam wówczas TS bardzo. Ja pamiętam jeszcze tę jego wersję z dołączonymi wykrojami - notabene znakomicie skrojone to były formy (i to w czasie, kiedy burdy wcale nie zawsze się trzymały europejskiej rozmiarówki)
UsuńTeraz to ja zachodzę w głowę od ilu lat jestem Twoją wielbicieką :)))
:) niesamowite, że to tak dobrze pamiętasz.
UsuńJa wielu zdjęć nie mam, gdzieś mi się podziały. Pamiętam pierwszą sukienkę, która była publikowana w TS, ale zdjęcie gdzieś przepadło, a ona była dla mnie taka ważna.
A wiesz, dwa lata temu z żalem wyrzuciłam te gazety, bo przeprowadzka wymusiła... Nie wiem, czy ten numer miałam. Pamiętam, bo wtedy włoskie Vogue były dostępne za ogromne kwoty tylko w jednym miejscu w mieście moim i na prawdę wyskubywałam na nie zaskórniaki, a z TS-tylowych wykrojów uczyłam się szyć (no to jak nie pamiętać).
UsuńPoza tym lubiłam Viorikę na zdjęciach i z przyjemnością oglądałam ją w publikowanych sesjach. Zresztą sesje TS-tylowe ogromnie rozwijały wyobraźnię. Były staranne, pomysłowe i pokazywały projekty rodzime (więc podziwiałam, a że na tym wyrosłam to pamiętam tak sentymentalnie!)
Ja jestem pokoleniem z kolejek po ciuchy Basi Hoff :)
Do dziś w mojej szafie wisi jeden hofflandowy kostiumik (nie wyrosłam o dziwo, a jest z lnu o innym kolorze wątku i osnowy, przez co mieni się subtelnie jak bajkowe tafty) hihihi
Piękne te Twoje projekty !
OdpowiedzUsuńpierwsze 2 zdjecia super. niedawno furore robilo zdjecie Henrik Kerstens "Bag" (2007). byłaś pierwsza!
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńAleż cudnie!!!Te dwa pierwsze zdjęcia zachwycają!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Historia. Wspaniała pamiątka :)
OdpowiedzUsuńto jest wrecz niesamowite jak tylko zerknelam- na chwile przeniosłam oczy z tekstu na fotkę myślałam ze to obraz <3 idealnie oddany klimat tych malowanych obrazow <3
OdpowiedzUsuńPiękne i ponadczasowe a to pierwsze zdjęcie rewelacyjne :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki!!!
I jak tu nie lubieć Twego bloga?? hmmm?? cuda nad cudami.. uwielbiam wszystko :) te kolory powalają, ten klimat,wszystko takie idealnie piękne ... i chcę więcej :) i córcię śliczną Twą też bym chciała tu jak najczęściej widzieć :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIzuniu, wielkie dzięki!
UsuńMiło to słyszeć.
A Mercię pewnie niedługo wrzucę! :)
chciałabym takiej stylizacji do portretów :)
OdpowiedzUsuńsuknie ażurowa piękna Izu i taka ponadczasowa
Miałam ten Twój styl holenderskimi inspiracjami i jako dziecko zachwycałam się tą sesją!! Może nawet jest gdzieś nadal u moich rodziców!
OdpowiedzUsuńo rany! Niesamowite.
UsuńMi pozostały tylko wycinki.
Przepiekne zdjecia - niesamowity klimat! I jakie modelki...! Prawdziwa uczta dla oczu i ...reszty zmyslow :)
OdpowiedzUsuńjejku, genialne !
OdpowiedzUsuńmożna czerpać z tego inspiracje :)
A mi najbardziej podoba się drugie zdjęcie, połączenie Twoich projektów+zdjęcia zniewalają! Jeśli chodzi o Roberta Kupisza, to ja go głównie znałam od strony stylizacji fryzur, ale nie byłam zaskoczona gdy został projektantem, bo wielokrotnie spotykałam go na różnych imprezach i zawsze miał jakieś pokręcone ciuszki, nie mówiąc że kiedyś minęłam go jadącego na rolkach :D Jest unikatowy :D
OdpowiedzUsuńWszystkie prace śliczne, ale 2 zdecydowanie najlepsza :)).
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
faktycznie dwie pierwsze są świetne i klimatyczne!!!!
OdpowiedzUsuńach.. piękne!
OdpowiedzUsuńdzięki! Miło słyszeć tyle pochlebnych słów!
OdpowiedzUsuńMasz świetne pf możesz być z siebie dumna;)
OdpowiedzUsuńSą piękne! A drugie zdjęcie jest niesamowite! Jestem pełna podziwu!
OdpowiedzUsuńNiesamowity klimat zdjec... A koronkowa sukienka cudna po prostu... Buziaki zostawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł, by inspirować się holenderskim malarstwem. Nietypowo i fajnie :)
OdpowiedzUsuńA piersi prześwitujące przez bluzkę - miodzio!
Pozdrawiam serdecznie :)
:)
UsuńTwoje portfolio mnie zachwyca <3
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
Pierwsze dwa zdjęcia są przepiękne, a że lubię holenderskie malarstwo, to bardzo spodobał mi się pomysł na taką inspirację.
OdpowiedzUsuńzdolniacha z Ciebie niesamowita! bardzo mi się podoba Twoje portfolio:)
OdpowiedzUsuńuściski :*
dzięki wielkie!!!
OdpowiedzUsuńa nie mówiłam ,że to niesprawiedliwe!! Iza zajmuje się modą dla panów, a co z nami pięknymi? Takie piękne suknie i stylizacje. Jak już będę dorosła, to na pewno sobie uszyję takie 2 suknie jak na tych 2 ostatnich zdjęciach. takie kobiece i takie stylowe. Pozostałe też są piękne, ale te 2 ostanie to coś dla mnie oooooooooo!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńaprops holenderskiego malarstwa (z magazynu AnotherMan):
OdpowiedzUsuńhttp://www.anothermag.com/current/view/3478/Fashion_x_Dutch_Portraits