Za oknem szaro i ciemno i choć lubię zimę, zaczynam mieć przesyt :)
Coraz silniej tęsknię za kolorami.
Dzisiaj pokażę dwie kwiatowe instalacje, które chociaż na chwilę przeniosą nas w inny świat.
Pierwsza instalacja "Spadający ogród" została stworzona kilka lat temu przez skandynawskich artystów Gerdę Steiner i Jorga Lenzlingera.
A poniżej praca niemieckiej artystki Regine Ramseier, która do storzenia swojej instalacji użyła prawdziwych dmuchawców.
Przypominam też o działającym już APETYCZNYM PROJEKCIE. Mogliśmy już zobaczyć niezwykłe wnętrze zaprezentowane przez Olę: http://apetycznewnetrze.blogspot.com/2013/02/apetyczny-projekt-i-what-happens-now.html
walentynkowe śniadanie serwowane przez Aleksandrę:
http://czaryzdrewna.blogspot.com/2013/02/cos-na-wspaniay-poranek.html
a dzisiaj candy u Syl:
http://syllovesshabby.blogspot.com/
Obie instalacje są genialne, ale ta pierwsza magiczna, cudnie wiosenna!
OdpowiedzUsuńto prawda!
OdpowiedzUsuńA w Krakowie własnie zaczął padać snieg.
Piękne ,bajkowe jak z innego świata!
OdpowiedzUsuńZ tymi dmuchawcami to kobieta musiala miec pewna reke :D Podziwiam za spokoj i TEN pomysl!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidziałam foto-reportaż z realizacji tego pomysłu. Każdy dmuchawiec był zaraz po zerwaniu zabezpieczony.
Ach, piękne instalacje... Aż tęskno do wiosny, kwiatów, kolorów...!
OdpowiedzUsuńCiekawe instalacje - ta pierwsza wiosenna, a druga taka zimowa - choć to dmuchawce, to z daleka w moim odczuciu, przypominają płatki śniegu ;)
OdpowiedzUsuńwow...robią wrażenie! zakochałam się w tych dmuchawcach! co ja bym dała, aby przejść pod takim sufitem:)))
OdpowiedzUsuńuściski
też bardzo bym chciała :)
UsuńŚwietne są te instalacje i nie wiem która fajniejsza. Pierwsza jest taka radosna, bardziej wiosenna, a druga przypomina mi trochę leniwe letnie popołudnie.
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane. Masz rację - jak leniwe popołudnie :)
UsuńJejku... Izo... Przypomniałaś mi tym wydarzenie w jakim miałam przyjemność uczestniczyć. To było "balet/performance" PINY BAUCH z goździkami - coś niebywałego. Cały spektakl odbywał się w TW, którego scena była pokryta morzem goździków wśród nich ten niebywały taniec, ta choreografia i muzyka - jak w krainie czarów i ten zapach kwiatów wypełniający salę. Każdy zmysł odbierał silne bodźce. Pamiętam też rok w którym odeszła. Kilka miesięcy wcześniej już rezerwowałam sobie bilet do Berlina, żeby jeszcze raz móc dotknąć tego na żywo... Ale został mi tylko film Wendersa (który polecam!)
OdpowiedzUsuńNiesamowite.
UsuńJa też ją uwielbiałam choć nigdny nie dane było obejrzeć na żywo.
Wenders niezastąpiony także.
Ja ciągle wracam do jego Lisbon Story i ciągle nie mam dosyć :)
Izo, ja również - to jeden z tych filmów, który niesie w sobie pokład tak silnej emocji...
UsuńNawet nie wiesz jak noszę w sercu ten spektakl - to był mały CUD, którego dotknęłam i losowi jestem wdzięczna :)))
I znów cuda tu u Ciebie :) śliczne obie inspiracje... te dmuchawce bomba... tak mocno chciałabym zobaczyć cos takiego własnymi oczami,na żywo... dobrze,że choć u Ciebie mogę podziwiać czyjeś piękne prace :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podobają!!!
Usuńja chętnie przygarnęłabym zimę! jeszcze nie widziałam śniegu w tym roku :((( chociaż wczoraj padał grad, zawsze coś ;) mam nadzieję, że w Krakowie zachowa się trochę śniegu na mój przyjazd!
OdpowiedzUsuńinstalacje piękne, sama bym się chętnie położyła na podłodze i wpatrywała w te cudności :) pozdrawiam
Really nice!! I love it!!!
OdpowiedzUsuńale to piękne:) kiedyś zrobię coś podobnego w swoim domu:)
OdpowiedzUsuńObie mnie zachwycają, więc przewijam obraz a to w górę a to w dół nie mogąc się nie napatrzeć. Ta kwietna wiosenna to jak spadający ogród, cudo! Dmuchawce... niesamowite. Chciałabym wiedzieć jak oni poradzili sobie z przewiezieniem tych wszystkich dmuchawców...! ;D
OdpowiedzUsuńDmuchawce były przewożona w specjalnie zbudowanym stelażu.
Usuńspadający ogród zachecił mnie do położenia się i gapienia się na niego, tak po prostu :))
OdpowiedzUsuńalbo lezenia z aparatem i łapania detali :)
o rany, ale bajkowe - dmuchawce połączone z oknem ! wspaniałe
OdpowiedzUsuńTo jest moment, w którym już chyba wszyscy mają dość zimy... Instalacje wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńpiękne!!! jestem zachwycona ależ to cudne!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
bbardzo sie cieszę, że się podobają!!
OdpowiedzUsuńInstalację z dmuchawcami widziałam w sieci, było to zrobione z dużą dbałością! Instalacja z kwiatami genialna, uwielbiam takie projekty :) Mogłabym coś w tym stylu zainstalować ze własnym domu :D Miło u Ciebie gościć w nowym miejscu :)
OdpowiedzUsuńTo mi miło Cię goscić :)
UsuńDziękuję bardzo serdecznie!! <3 :)
OdpowiedzUsuńAch zakochałam się w tych cudach !! Są niesamowite!! Dmuchawce, latawce, wiatr... :)
Pozdrawiam! :*
Cudowna inspiracja na początek tygodnia! Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńWow! Robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńIza, ja kocham te światy które pokazujesz. To wszystko jak z bajki.
OdpowiedzUsuńZaglądam do Ciebie i robię: wow, ach, ojej :D
:***
Ale mi miło :)
UsuńDziękuję!!!
Dmuchawce robią wrażenie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś dzięki temu i ja mogę odwiedzać teraz ciebie:)
Bardzo mi się u ciebie podoba:)
pozdrawiam Kamila
Dziękujemy za zaproszenie na Twojego nowego bloga, na pewno będziemy zaglądać! Sztuka jest nam bardzo bliska i z miłą chęcią odwiedzamy innych twórców - tym razem wirtualnie :-) Pozdrawiamy, Martyna & Lucy
OdpowiedzUsuńjakie to jest piękne! Obie są cudowne choć mi może troszkę bardziej pierwsza wpadła w oko;)
OdpowiedzUsuńświetne! Czarujące! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdruga jest cudowna :))
OdpowiedzUsuńWOW!!!Wszystko to robi niesamowite WRAŻENIE!!!
OdpowiedzUsuńNawet nie potrafię sobie wyobrazić jak ciężko musiało być podczepić wszystkie te dmuchawce !!!
Magiczne miejsca :)
pozdrawiam
***
Jakie cuda! Poprawiły mi nastrój :) Muszę "zmontować" coś równie kolorowego u siebie!
OdpowiedzUsuńwww.confassion.pl
Coś fantastycznego!! Nigdy wcześniej nie widziałam spadających ogrodów :)
OdpowiedzUsuńDmuchawce piękne. W tv. widziałam artystkę, która zatapiała dmuchawce i tworzyła biżuterię.........
OdpowiedzUsuńcoś pięknego:) a w dmuchawcach się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do nas www.swiat-karinki.blogspot.com
Wiszące ogrody - cudne ;)
OdpowiedzUsuńa propos wiosny - już od jakiegoś czasu chodzi za mną ta piosenka kabaretu Potem
https://www.youtube.com/watch?v=g-pl_1iMPl8
Pozdrawiam ;)
jakie to cudowne ze czlowiek potrafi stworzyc takie piekno <3
OdpowiedzUsuńCoś pięknego <3
OdpowiedzUsuńteż bym się położyła na łóżku i podziwiała takie śliczności. Niesamowite wrażenie, biały kosciół, z białą podłogą i białymi ścianami, tyle przestrzeni i ta lekkość kwiatów. Fajnie by było, gdyby i nas coś takiego można byłoby zobaczyć. Bardzo lubię takie posty o niezwykłych rzeczach, o których nie zawsze człowiek wie. pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńpatrząc w górę - to dopiero perspektywa ;)
OdpowiedzUsuń