wtorek, 12 lutego 2013

Apetyczny projekt - MOSCHINO

 12 lutego. Dzisiaj moja kolej w apetycznym projekcie.
http://apetyczny-projekt.blogspot.com/

Przedstawię dzisiaj krótką historię marki, która z Walentynkami kojarzy mi się najmocniej.
Humor, ironia i serduszko w roli głównej to znaki rozpoznawalne imperium MOSCHINO.
Marka została założona przez włocha Franco Moschino, który tworzył niezwykłe, zabawne karykatury obowiązujących trendów. To on stworzył słynne już hasło swojej modowej rewolucji:
Uwaga – moda może wywoływać zawroty głowy! Dobry gust nie istnieje!
Nazywany przez prasę błaznem Franco Moschino ukończył malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Mediolanie, a karierę zaczynał jako rysownik u Versace i Armaniego.  Moschino słynął ze swojego sarkastycznego podejścia do całego świata mody, z którego regularnie kpił. Pokazy jego kolekcji były nie tyle pokazami, co artystycznymi  heppeningami. Traktował modę jak zabawę, była ona jego sposobem na komunikowanie się ze światem.Charakterystyczne dla jego stylu są: dobór kiczowatych wzorów, prowokacyjne nadruki i dowcipne aplikacje. Do jego najsłynniejszych kreacji należą marynarki o kroju kaftanów bezpieczeństwa, sukienka z biustonoszy, kamizelka wyszyta zakrętkami, czy ubrania z maskotek.
Produkty, które dzisiaj pokażę pochodzą z najnowszych kolekcji tworzonych już po śmierci mistrza. Pozostał w nich dowcip, zamiłowanie do krzykliwych wyrazistych wzorów, estetyki op-artu, dziecięcych deseni takich jak kropki, kokardki czy... serca.
























Na koniec witryna jednego z salonów - również nie pozbawiona humoru.

27 komentarzy:

  1. Oj jak ja uwielbiam tą markę! te butki, okulary i parasolka to dla mnie top 3:D
    świetny post!
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się: Moschino idealne na walentynki! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podzielam zdanie ,,Scraperki" - uwielbiam Moschino i dużą radość sprawił mi ten post!
    Wszystko super.
    buuuuziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki fiufiu!
      DO Walentynek już tylko 2 dni :)

      Usuń
  4. Idealnie trafione :-). Parasolka jest boska ! :) Dziękuję za małą lekcje przy okazji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się ten serduszkowy motyw! :)
    Świetny wpis w Apetycznym projekcie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle czymś zaskakujesz... kolekcja może nie dla mnie,ale jest piękna!!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIe dla mnie też, tak jak wyżej napisałam bardziej do patrzenia, ale warto O MOSCHINO powiedzieć w przed Walentynkowym czasie :)

      Usuń
  7. Jesli o mnie chodzi - maniaczke balerinek - to balerinki swietne:))) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Parasol i sukienka - moje ulubione :)
    Pozdrawiam ślicznie!!!

    www.WnetrzaZewnetrza.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. o to swiete slowa- dobry gust nie istnieje to pojecie bardzo wzgledne a moda powinna byc zabawą o czym czasem zapominamy - w zyciu nie ośmieliłabym sie nazwac tych rzeczy kiczem <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale świetny post ! Moschino przekonało mnie do kupienia pierwszej z życiu czapki ! Którą uwielbiam po prostu. Ja, która NIGDY czapek nie nosi gdybym mogła to w ogóle nie ściągałabym jej z głowy.
    http://www.lyst.com/accessories/moschino-cheap-chic-smiley-hat-camel/ :))))))))
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  11. zawsze lubiłam tą markę, bo mi się logo podobało hihi :) może i to dziwne, ale na modzie za bardzo się nie znam :) tzn nie wiele wiem o niej :) więc super jest się dowiedzieć, czegoś noego i tak ciekawego :) czarna sukienka z serduszkiem podbiła moje serce! ohhh i aahhhh :) pozdtawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mialam kiedys buty dla Sary od Moschino. Ale w sumie dosc normalnie wygladaly - czerwone, marynistyczne z kotwica i paskami. Bardz mi sie podobaly! Nie wiedzialam, ze Moschino to tyle prowokacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz już chyba nie aż tyle.
      Ale zrodziło się z rewolucyjnej, niespokojnej duszy. Po smierci Franco to już bardziej tylko producent ciuchów.

      Usuń
  13. Moschino- jak ja uwielbiam tą markę!!! Chciałabym mieć wszystko to, co oni pokazują na swoich pokazach !

    OdpowiedzUsuń
  14. mam tprebkę Moschino, niestety bez serca, ale te sercowe piękności wyglądają naprawdę inspirująco :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Praktycznie wszystko mi się podoba, ale najbardziej sukienka!
    Prosta, nie wymagająca, a ten dodatek w postaci serca..no boska!

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie udało Ci się ująć wszystkie najważniejsze fakty. Projektant faktycznie nietypowy. Uwielbiam tą markę. Być może właśnie przez te wszystkie wzory, nie wiem <3
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. ojj taką sukienkę chętnie bym widziała w swojej szafie! :)

    OdpowiedzUsuń